Mój dom, moja twierdza – to dość powszechne stwierdzenie, które możemy często usłyszeć. Współczesny świat stanowi jednak bardziej odmianę globalnej wioski niż zamkniętych fortyfikacji średniowiecznych. Wymaga zatem nieco innego myślenia o własnej przestrzeni. W takich okolicznościach narodził się nowy, światowy nurt, odpowiadający na potrzeby globtrotterów oraz miłośników małych i dużych podróży. Na czym polega ta ciekawa tendencja, zdobywająca popularność na całym świecie?
Globalny nomada – obywatel ziemi
Współczesny człowiek żyje w nieustannym biegu, w ciągłym szumie informacyjnym. Jest zapracowany i funkcjonuje pod wielką presją czasu. Szuka swojego miejsca w świecie. Dzięki stylowi globalnego nomady, może go odnaleźć w swoim własnym domu.
Nie da się nazwać tej tendencji kompleksowym stylem w kanonicznym tego terminu znaczeniu. To raczej zespół wskazań i porad. Główną jego część stanowi jednak indywidualna historia każdego podróżnika.
Nowa wersja boho
Już kilka lat temu pojawił się styl boho, który we wnętrzach propagował wprowadzenie pewnej swobody. Odznaczają się one odrzuceniem symetrii oraz eklektycznym łączenie rozmaitych elementów, pochodzących z zupełnie różnych światów. Można w nim znaleźć rośliny, etniczne przedmioty dekoracyjne i motywy orientalne. Wszystko razem ma stanowić swoistą wizytówkę osobowości gospodarza domu.
Nomad poszedł nieco w innym kierunku. Jest znacznie mniej hippie, a bardziej elegancki. To prawdziwie wielkomiejski koczownik.
Czym tak naprawdę wyróżnia się nurt, który zjednuje serca architektów wnętrz i miłośników pięknych przestrzeni na całym świecie?
Globalny nomada – podstawowe założenia
Nomadic czerpie z podobnych źródeł, co Boho, jednak interpretuje je w nieco inny sposób. Również unika symetrii, tak popularnej w innych, modnych stylach. Kieruje się ku motywom folkowym i orientalnym, które wykorzystuje w rozmaity sposób. We wnętrzach pojawiają się przedmioty, na pierwszy rzut oka sprawiające wrażenie przypadkowych. To jednak tylko pozory. Wspólnym mianownikiem jest dla nich bowiem gospodarz domu.
Produkty oświetleniowe, zazwyczaj są bardzo proste i minimalistyczne, czerpiące sporo ze styli skandynawskich, jednak dodając im nieco indywidualności i ciepła.
Człowiek w centrum mieszkania
Nurt Nomadic zakłada łączenie rożnych elementów, zestawianie ich w nieoczywisty sposób. Przestrzeń domowa staje się w tej sytuacji bankiem wspomnień, do których gospodarz pragnie regularnie powracać. Mogą to być pamiątki z podróży, przedmioty sentymentalne lub po prostu ulubione typy obiektów, z którymi ktoś czuje się dobrze. Wszystko, co znajduje się w domu lub mieszkaniu, opowiada historię własną osoby, która je ustawiła w tej przestrzeni.
Geometria nie do końca określona
We wnętrzach w duchu globalnego nomady nie ma symetrii porządkującej przestrzeń. Pojawiają się za to meble oraz lampy, nawiązujące do minimalistycznych wnętrz w stylu skandynawskim. Same w sobie są skrajnie proste i funkcjonalne, a o ich końcowym charakterze decydują dodatki. W lampach na przykład mogą to być abażury lub klosze, zdobione folkowymi lub etno wzorami. Ciekawe produkty oświetleniowe, które nadają się do takich wnętrz, znaleźć można np. w sklepie Azzardo.
Kolorowa istota wnętrza
Nomada nie boi się intensywnych barw. Choć ściany w jego domu zazwyczaj mają jasny i stonowany kolor, to uzupełniają je wyraziste dodatki. Pojawiają się przedmioty w stylu etno, folkowe tkaniny w wielobarwne pasy. Obok nich może również stanąć piękna orientalna rzeźba.
Znaczącą rolę w tej stylistyce odgrywają tkaniny i wszelkie ozdobne tekstylia. Dzięki nim powstaje wrażenie przytulności i ciepła we wnętrzu. Pojawiają się one w roli zasłon i firan, wykorzystuje się je jako dywany lub poszewki ozdobnych poduszek, rzuconych na sofę w sypialni lub strefie odpoczynku w salonie
Ornamentalność zaklęta w kontrastach i geometrii
W domach globalnych nomadów często pojawiają się geometryczne elementy ornamentalne, najlepiej w formie plecionek w kontrastowych czarno-białych barwach. Wywodzą się one często z motywów ento z różnych zakątków świata, między innymi z Ameryki Południowej. Wprowadzają nieco ładu i elegancji do domowych przestrzeni.
Potrafią one również zdobić powierzchnie kloszy lamp i lampionów, których sporo pojawia się w poszczególnych pomieszczeniach.
Zapatrzeni w nowoczesność, pamiętający o przeszłości
Jako główny akcent dekoracyjny w domu nomady pojawiają się przedmioty przywiezione z podróży oraz sentymentalne pamiątki rodzinne. Wnętrze w tej tendencji nie opiera się zatem na konkretnych wytycznych, a raczej wprowadza do mieszkań i domów dokładnie to, co gra nam w duszach.
Styl globalnego nomady to zjawisko wyjątkowe. Pokazuje jak daleko doszła już globalizacja oraz możliwość poznawania otaczającego nas świata. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
Równocześnie podróżnik, zbierający pamiątki z różnych krain, nie zapomina o swoich korzeniach oraz rodzinie. Nurt ten opiera się na człowieku i jego emocjach. Z tego powodu potrafi być bardzo różnorodny, wielobarwny i po prostu ludzki.
Dobre oświetlenie to podstawa każdego wnętrza, bez względu na stylistykę.